Zośka - domek Daggulki i Tomaszka
Dziś następna tona cementu....380zł.
A z optymistycznych rzeczy....rosną nasze ściany fundamentowe z bloczków....na domu 7 rzędów, na garażu 5 rzędów.... jest opcja że jeśli zostanie bloczków (a raczej zostanie) to dokupimy jeszcze trochę i podniesiemy jeszcze i jeden betonik .
Jutro:
zadzwonić do Gomaru (zamiana części pustaków z 24 na 12)-zmiana planów,
zadzwonić do tartaku z poprawkami do więźby,
zadzwonić po 3 wywrotki piachu
zadzwonić do pana koparkowego kiedy będzie mógł nas odwiedzić
A oto co się dziś działo na budowie
http://img6.imageshack.us/img6/8262/250420071mo2.jpg
domek już wymurowany z bloczków, garaż (w tle) zaczyna się "robić"....pewnie jutro skończą ....i czas na piach, rozprowadzenie instalacji w piachu (trzeba zadzwonić do fachowca żeby przyjechał)....a potem to już chudziak
wszystko idzie piorunem..Panowie fachowcy maja piorunowe tempo....majster czuwa
czyli jak na razie wszystko ok
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia