Zośka - domek Daggulki i Tomaszka
Składamy od wczoraj kabinę prysznicową... znaczy składa Tomek z tatem... dla mnie to wyższa szkoła jazdy
okazuje się, że wcale nie ma tak niebieskiego szkła jak mi się wydawało ... i szlag mnie trafia bo gdybym wcześniej to wiedziała to łazienka dolna na pewno nie byłaby niebieska
http://img8.imageshack.us/img8/1286/220420081ir5.jpg
http://img24.imageshack.us/img24/4757/220420082uf9.jpg
a oto kibelek
http://img23.imageshack.us/img23/2943/220420083gw8.jpg
Dobra wiadomość jest taka, że w tym tygodniu będę miała już łazienkę uruchomioną- czyli z umywalką , kibelkiem, lustrem...itp...itd... i zamkniętą drzwiami
Podczas gdy faceci składali kabinkę...ja pomalowałam ( na spółę z moim dobiegającym T.)ściany w pokojach na poddaszu białą tanią farbą emulsyjną...plan jest taki, że pomaluję dwa razy taką farbą, potem dwa razy kolorem (dobra biała farba- np. Dulux lub Nobiles zmieszana z pigmentem). Do końca tego tygodnia pomaluję drugi raz na biało, a w przyszłuym tygodniu może uda się zacząć kolorować .
Oto efekt po jednej warstwie- nie pokryło ...ale to było do przewidzenia- tynki mamy cw ...piją farbę jak głupie
http://img22.imageshack.us/img22/1097/220420084td4.jpg
Chcemy na gotowo zrobić pokoje na górze (pomalowac i położyć panele), zanknąć je drzwiami i dopiero zabierać się za dół ...a potem to już tylko wprowadzka
No i na sam koniec dnia źle zeszłam z palety na wykoślawioną stopę- w momencie zdarzenia zobaczyłam chyba wszystkie gwiazdozbiory przed oczami- tak mnie cholernie zabolało .....coś mi chrupnęło , noga w kostce spuchła w pięć minut ... i siedzę ze stopą ponad głową posmarowaną altacetem w żelu. Nie wiem co na tą stopę jutro włożę do pracy... są dwie opcje: albo większe o 3 rozmiary buty Tomka albo letnie klapki .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia