Zośka - domek Daggulki i Tomaszka
Nooo, trza napisac conieco coby dziennik nie umarł i cobym go na 55 stronie nie szukała .
Tak ... kilka dni temu mieliśmy jazdę z piecem ....nawet założyłam wątek, chłopaki mi pomogli za co niezmiernie im dziekuję , oto link:
http://forum.muratordom.pl/rozbieznosci-temp-na-boilerze-i-sterowniku-dlaczego,t140482.htm" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/rozbieznosci-temp-na-boilerze-i-sterowniku-dlaczego,t140482.htm
Czyli zaś się sprawdziło, że na naszych kofanych forumowiczów zawsze można liczyć .
Grzejemy , na całego ...na kaloryfery, na ciepłą wodę .... małż chodzi i co chwilę kaloryfery odpowietrza ...ciepełko jest przyjemne ....ale piec ekogroszek żre że ja pierdziu ... jak już się wszystko poodpowietrza to pokombinujemy z ustawieniami coby może mniej żarł .
Lenia mamy niesamowitego ...pozostały do zrobienia 2 progi, wykończenie listew przypodłogowych przy drzwiach ,dzwonek zamontować, naprawdę kilka takich dupereli za które nie chce nam się brać ...ale trzaby było kiedyś w końcu .
Powiem jedno .... nie żałuję , jestem szczęśliwa że mogę mieszkac w tym domu i takiego szczęścia życzę wszystkim .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia