Zośka - domek Daggulki i Tomaszka
Tia...dziennik spadł na stronę wołającą o pomstę do nieba ....no ale o co mi kaman ....przeca ja już skończyłam budowę .
Zostały tynki zewnętrzne - już się przypomniałam majstrowi, coby się nie okazało, że o mnie zapomniał .... dokładnego terminu jeszcze mi nie powiedział, ale pewnikiem wiosna ....mam tylko nadzieję, iż roku bieżącego .
Z końcem marca jak się cieplej zrobi małż z tatem moim kofanym biorą się za kafelkowanie podłogi garażu... kafelki czekają, takie:
http://img252.imageshack.us/img252/6049/garakafle1.jpg
na dworze chlapa .... dobrze , że mamy jakieś szczątkowe ilości trawy i chwastów bo gdyby nie one, to pewnie nie dałoby się przejść po działce
http://img5.imageshack.us/img5/7537/piaskownicadomurat.jpg
I któż to zamieszkał w pokoju Kamili podczas jej nieobecności?
http://img252.imageshack.us/img252/6070/kota4ukamilidomurat.jpg
http://img208.imageshack.us/img208/5605/kota3ukamilidomurat.jpg
http://img10.imageshack.us/img10/2372/kota1ukamilidomurat.jpg
http://img10.imageshack.us/img10/3589/kota2ukamilidomurat.jpg
Zaś zaszalałam .... teraz mam swojego własnego osobistego laptoka ... ponieważ muszę mieć na oku dzieciaki i zwierzaki , więc z braku miejsca wyodrębnionego na parterze (w pracowni stoi stacjonarny rodzinny )....musiałam do postawić na stole w kuchni
http://img353.imageshack.us/img353/3225/laptop4domurat.jpg
Zaszalała także pozostała damska część rodziny(już jakiś czas temu) .... czyli Kamila , ale co tam ...śliczna mała czarna .... dobrze że piecyk ma regulację głośności
http://img242.imageshack.us/img242/3867/gitaradomurat.jpg
I pęknięć ciąg dalszy ...tym razem okno w łazience na poddaszu
http://img17.imageshack.us/img17/289/oknowaziencedomura.jpg
i tyle
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia