O Elwirze marzenie nasze... - by Efilo
Wróciłam ciociu miła...
Na budowie jest super - znaczy coś się przynajmniej dzieje Gdyby nie pewna mała pannica ze zmarzniętymi łapkami to mogłabym tam cały dzień stać. Oczywiście nic ambitnego się tam nie zadziało - pan jeździ koparą w te i z powrotem a nam na działce zamiast się coś budować to powstaje wielki dół.
Jak takiej wielkości będzie nasz dom to po wybrukowaniu podjazdu faktycznie trawę będzie można kosić nożyczkami do paznokci
Och... gdyby tak dało się dokupić działkę obok...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia