mój domek EM20 na Podhalu
chłopaki pracują jak..górale. Szybko i efektywnie. Wczoraj połowa ścian zewnętrznych nie była gotowa, dzisiaj - połowa ścian nośnych wewnętrznych już stoi. Szkoda tylko, że czasami nie nadążam z ich tempem i bywają lekkie poślizgi w dowózce materiałów. Na szczęście majster jest wyrozumiały. Myślałem naiwny, że za 2 tygodnie potrzebne będą stemple na strop - szef każe załatwiać na jutro. zawrotne tempo......
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia