mój domek EM20 na Podhalu
Praca wre. dzisiaj przyjechała betoniarka i wlała 3 m3 betonu w wieńce nad ścianką kolankową. Dodatkowo po południu przyjechała pierwsza część więźby. Do końca dniówki ekipa miała zaimpregnować murłaty. W międzyczasie ścianki działowe na piętrze pięły się powoli do góry, pojawiły się też początki ścian szczytowych. Jutro większa cześć ekipy rozpocznie stawianie więźby. majster mówi, że zejdzie im na to ze 2 tygodnie. Jak znam życie - to pod koniec przyszłego tygodnia będzie fajrant.
Jeden z murarzy - pan Wojtek - ostrzega, że zbyt bliskie podchodzenie może być niebezpieczne :)
http://images31.fotosik.pl/315/7d7f262e3208d9f5.jpg
Łazienka przy naszym pokoju prawie gotowa
http://images25.fotosik.pl/244/1cee48129b4e3fed.jpg
Murowanie ścianek naszej łazienki i garderoby
http://images29.fotosik.pl/244/e1d97e50db042247.jpg
Klatka schodowa otoczona murkami
http://images29.fotosik.pl/244/e6e762f496398fb2.jpg
Fragment ściany z widocznymi garderobami naszych dzieci - te skośne ścianki wewnątrz budynku
http://images33.fotosik.pl/316/2e5b0fae28e1e54d.jpg
Przywiezione drewno na więźbę (malutka cześć całości). Po lewej - główne, najdłuższe krokwie, po prawej - krokwie koszowe.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia