mój domek EM20 na Podhalu
powoli się rozpędzamy - w zeszłym tygodniu przewieźliśmy wełnę i styrodur - oj było tego sporo :)
Najgorzej, że trzeba te wełne dać na stryszek, żeby póki co nie przeszkadzała - a dziura na stryszek nie jest największa
Ale nic to, da sie zrobić. Od poniedziałku po weekendzie ruszamy z hydrauliką i elektrycznością :)
Będzie się działo.....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia