mój domek EM20 na Podhalu
tynkarze pracują szybko - w zasadzie połowa poddasza gotowa. Planują koniec prac na początek przyszłego tygodnia - wtedy ponownie wejdą hydraulicy żeby układać podłogówki i elektrycy - żeby ułożone kabelki uzbroić w bezpieczniki i inne takie tam szpeje. W przyszłym tygodniu przyjeżdżają Panowie od pompy ciepła i odwiertów na wizję lokalną. Trochę się denerwuję, bo pada i grunt na działce nieco rozmiękł. Mam nadzieję, że do czasu odwiertów skończy się pora deszczowa na Podhalu
Póki co migawki z pracy tynkarzy:
nasza sypialnia - widać wejście do łazienki. Plamki na tynku ponieważ jest jeszcze mokry
http://images6.fotosik.pl/492/3fed031a43768f27.jpg
sufit w salonie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia