Marcel
Jutro poprawiamy, konkretnie zmniejszamy obudowe kominka.
Nawet go nie pokażę, bo po prostu nie zmieściłby się w dzienniku jest taaaaaki duży!
Ale za to mam zdjęcie kuchni z pomazanymi scianami. Ściany zaczęłam mazać ja, rysunki zabudowy kuchni, a nasz Kuba po prostu dokończył dzieło, a wczoraj dziadek Jurek jeszcze je rozmazał.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia