Domek Avy i Marka
No to od jakiegoś czasu mamy płot.
I tylko ludziska biegają sie pytać co to takiego, bo w okolicy rzadkość. Ogromna rzadkość...
Na początku oczywiście pustki i pomiary.
Najciekawsze jest to, że panowie krzyczeli do siebie: 3 milimetry w prawo! 6 milimetrów za wysoko!" a ostatecznie jeden z fragmentow muru postawili tak krzywo, że nawet gołym okiem było widac odchylenie od pionu i poziomicę wysłalismy na urlop, by nie popłakała sie z żalu...
ale o korektach to na końcu.
Na początek nieźle i pomalutku od dołu:
MIERZYMY I KOPIEMY FUNDAMENT:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia