Dziennik budowania i nie tylko - Etap III Organizacja budowy
Dzisiaj urządziłam sobie wycieczkę, aby pozałatwiać wszystkie formalności. Najpierw spotkałam się z naszym kierownikiem budowy. Podpisałam wszystko, co trzeba i jeszcze dzisiaj ma zgłosić rozpoczęcie budowy i wziąć dziennik :)
Zatem 7 dni i możemy zaczynać :) :) :)
Mamy jeszcze spotkać się w przysżłym tygodniu na działce, aby mógł zobaczyć jak to wszystko wygląda. Zastanowi się też i skontaktuje z konstruktorem co do tego naszego dachu ze stalową konstrukcją płatwiowo-kleszczową. Podobnie jak wykonawca stwierdził, że nie widzi potrzeby robić, aż takich konstrukcji. Trzeba jednak skontaktować się z konstruktorem i spytać z czego wynikają takie a nie inne rozwiazania. Gdyby okazało się, że to nie jest potrzebne i bez tej stali dach nam się nie zawali na głowę, nawet pod ciężarem 50 cm śniegu (jak zeszłej zimy), to cena dachu spadłaby o jakieś 4-5 tys. (na tyle liczyli stali). Miło też, że I ratę mamy zapłacić dopiero we wrześniu jak ruszymy z murami.
Potem z projektem przyłącza udałam się do wodociągów i złożyłam wniosek o uzgodnienie projektu. Do odebrania będzie w piątek, ale podjedziemy pewnie po świętach. Potem mam składać znowu do ZUDP (nie mam pojęcia po co to i o co chodzi z tymi uzgodnieniami). Tam pewnie znowu będę musiała płacić 130 zł (tyle kosztowało uzgodnienie szamba). Zbierają się podobno co 2 tygodnie. Dzisiaj było spotkanie, więc załapiemy się na kolejne 14 kwietnia. Potem zlecimy wodociągom wykonanie przyłącza. W rachubę wchodzili jeszcze nasi wykonawcy, ale Pan Prezes spółki komunalnej powiedział, że będzie to kosztować ok. 700 zł, to nie ma sensu zlecać to komuś innemu. Swoją droga niedużo wyjdzie, bałam się już, że będzie to kosztować parę tysięcy.
Potem udałam się do energetyki. Mamy zrobić instalację na plac budowy. Potem należy się do nich udać z warunkami przyłącza, umową przyłączeniową, pozwoleniem prawnym, tytułem prawnym i jeszcze wnioskiem o przyłączenie instalacji odbiorczej do sieci. W ciągu 2 tygodni pojawią się, sprawdzą instalację i założą licznik. Prąd będziemy potrzebować na kolejny etap, czyli sierpień/wrzesień. Nie wiem więc, czy jest sens już teraz robić wszystko i płacić abonament.
Opłaciłam tez roczny podatek rolny w zawrotnej kwocie 17 zł. Podatek zwiększy się jak geodeta wytyczy budynek i w tym zakresie nastąpi wyłączenie z produkcji rolnej.
Wczoraj dostałam jeszcze wyceny na dachówkę z ruppceramika. I nie wyszło źle. Najtaniej rubin - 12 500. Zapytanie było jednak tylko kontrolne, zeby wiedzieć o ile wykonawca może żądać więcej. Turmalin antracyt - 16 500 i turmalin szary 18 000. Do wszystkiego dodatki typu taśma, ława kominiarska na łączną kwotę 3000 zł. Są to ceny brutto z VAT-em 22%. Dostałam też wycenę na okna dachowe Velux obrotowe 6 x GGL i 1 x GGU z szybą 73 na łączną kwotę 12 221,61 zł brutto. Wykonawca ma 7% VAT-u, więc dla niego wyszłoby 10 718,95 zł. Podobnie z ww cenami dachówek. Muszę jeszcze ściągnąć jakąś wycenę orynnowania tytanowo-cynkowego i przystąpimy do negocjacji cenowej na dach. Mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej niż poprzednio.
Na dzień dzisiejszy szukamy więc elektryka, co nam zrobi instalację na plac budowy i poślemy info do Wykonawcy, aby szykował się do budowy :) :)
(nie wierzę, że to naprawdę się zdarzy..)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia