Dziennik Ged'a
Niedziela 24 lipca 2005
Błogie lenistwo. Oczywiście na działce.
Poniedziałek 25 lipca 2005
Odwiedziny w banku. Wniosek o kredyt w ROR. Tak na wszelki wypadek
Pani od plewienia dostała 2 dychy wyrównania za poprzedni tydzień. Poprawiła trociny pod daglezjami. Coś tam jeszcze innego robiła, ale nie wiem co. Duża ta działka i czasem nie zauważam co kto na niej robi.
Józek ręcznie wyrwał lebiodę, 30x20m 12 godzin pracy. Dostał 5 litrów minii za 61 zł i 4 dychy.
Jutro glebogryzarka, grabie, walec i trawka. Powstała góra kompostu na 2 metry wysoka, 3 metry szeroka i 10m długa. Co ja zrobię z tym kompostem?
Zabetonowałem 3 cokoliki i jedną belkę.
Rafał (8 lat) taczkami woził gruz! Zarabia kasę. Sam to wymyślił. Nie wiem czy to dobrze. Wpajam mu kult pracy. Sam widzi, że nigdy nie marnuję czasu, zawszę coś robię, więc naśladuje. Widzi moich pracowników. Słyszy rozliczenia. Powtarza.
Zakwitły nam róże. dopiero dziś to zauważyliśmy!
Kasia trochę randapowała pod przedni lewy trawnik, uczy się.
3 godziny 36 minut na forum w tym momencie. Dyskusja o podmurówce http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=770553" rel="external nofollow">http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=770553
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia