Dziennik Ged'a
Sadzonki piwonii znalazłem. Tylko nie wiedziałem jak posadzić. Którą częścią w dół, a którą do góry. Namoczyłem wodą, zasypałem ziemią, jutro sąsiadkę spytam jak to sadzić.
Impregnacja altanki cd. Tym razem malowanie od środka. Płyn kapie na głowę. Jak ja się domyję. Wymyśliłem!!! wlałem do opryskiwacza, napompowałem i pryskam! potem tylko pędzlem rozcieram rewelacja!
Jak powoli to idzie, pomocnik się zwolnił, sam wszystko robię, mało zrobią dwie ręce, nawet jeśli są dwie prawe.
Szok - dzisiaj musiałem zrobić 140 kilometrów po mieście. Gorąco, korki. Dłoń czerwona od zmiany biegów. Spaliny. Przyjechałem na działkę... CISZA, SPOKÓJ, SŁONECZKO GRZEJE. Piękną mam działkę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia