Dziennik Ged'a
CZWARTEK 30.03.2006 --- WIOSNA !!! Ciepełko, słoneczko.
Byłem na wsi. Na działce nie ma śniegu!!! Obsycha. po trawnikach da się chodzić. Kiełkują wszystkie cebulkowe. Dziwny widok działki bez śniegu. Jest pięknie. ALE !!! jak zwykle przywitały mnie samoloty. Dokładnie nad moim domem wojsko ma korytarz. Uczą się latać. Start, lądowanie, start, lądowanie itd. Lotnisko 22.5 kilometra za wzgórzem, a oni się na mnie uwzięli. Trzeba będzie ruszyć jakąś ochronę środowiska ...
W POKu przedłużyłem ważność warunków na wodę i ścieki. W drogach mili panowie podpowiedzieli jak obejść konieczność robienia projektu zjazdu. Elektryka będzie na jutro. Pan architekt obiecał zrobić przekroje. Poza tym dorzynam projekt. Miał być na jutro, ale nie wyrobię się - będzie na ... poniedziałek. Albo nie będzie ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia