Dziennik Ged'a
W międzyczasie intensywnie poszukiwałem ekipy do zrobienia stanu zerowego. Założenia były konkretne: ma być to samodzielna brygada w której wszyscy, a w szczególności jej szef najciężej pracuje. Mogą mieć rozpoczęte inne budowy, ale nie może w żadnym przypadku być to firma typu "kierownik z teczką" zarządzający i kilkoma brygada z pod budki ...
Poszukiwania były planowe:
a. zadzwoniłem do wszystkich firm których telefony zgromadziłem przez kilka lat planowania domu w telefonie.
b. objechałem wszystkie hurtownie budowlane i wszystkie wytwórnie betonu towarowego w promieniu 50 kilometrów - pytając o znajome ekipy.
c. wypytałem wszystkich ludzi którzy mieli jakikolwiek związek z budownictwem
d. znalazłem wszystkie ogłoszenia w lokalnych gazetach na dwa miesiące wstecz.
e. przekopałem internet.
Nazbierało się tego kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset potencjalnych wykonawców. Każdy dostał swoją stronę z zeszycie. Z każdym przeprowadziłem konkretną rozmowę. Po kilkunastu dniach miałem taki mętlik w głowie, że gdyby nie szczegółowe streszczenia rozmów w notesie nie pamiętałbym nic. Kilka razy się zdarzyło, że dwukrotnie, albo trzykrotnie umawiałem się na rozmowy z tą samą ekipą, bo otrzymywałem namiary na różnych jej członków. Ciekawe i pouczające były to rozmowy. Jedne konkretne, krótkie i treściwe. Robimy to za tyle na taki termin, inne to opowiadanie bajek przez godzinę, a ceny z kosmosu. Najwyższa cena: 6,5 miliona za materiały i robociznę bez podłóg, okien, drzwi, instalacji, wyposażenia. Kłopot był bo trzeba było rozpocząć we wrześniu, a skończyć przed zimą (stan zerowy - 330 m2 piwnicy z izolacjami i ociepleniem) Ostateczny wybór padł na rodzinna brygadę specjalizującą się w budowaniu bloków. Cena nie była większa od innych, referencje mieli znakomite, spełniali wszystkie moje założenia. Ciekawostka - 6-8 osobowa ekipa stawia blok w 9 miesięcy, rekord - 21 stanów surowych domów jednorodzinnych w sezon - dacie wiarę? ja nie uwierzyłem do momentu gdy nie zobaczyłem tempa ich pracy. 6 ludzi 5,5 tysiąca bloczków betonowych (25x30x19) wymurowali w trzy dni. Szok.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia