Dziennik Ged'a
Wczoraj cały dzionek była akcja fundamentowania słupów ogrodzenia na których będzie wisieć brama wjazdowa. Trochę kopania, szalowania, posadawiania kratownicy pospawanej z dwóch ceowników 80 długich na 3.5 metra, zafundamentowanych w mocnym betonie na głąbokość 1.5 metra. Głęboko i kratownica potężna, ale wolę przesadzić niż oglądać bramowego słupa pokrzywionego ciężarem bramy. Pod słupem przewidziałem podziemny napęd i wszystkie do tego potrzebne wgłębienia, szafki, przepusty i przewody.
Dziś była akcja drzewa alejowe, przejechałem sporo ponad 200 kilometrów, ale przywiozłem kilkadziesiąt drzew o pieńkach tak grubych, że nie jestem ich w stanie objąć dłonią. Niektóre wysokie na 4 metry. Musiałem specjalnie nadrobić drogi, aby zmieściły się pod wiaduktami. Kupiłem lipy drobnolistne, klony, jawory i wszystko to co mi szkółkarz wcisnął. Jutro będzie akcja sadzenia prowizorycznego w worki jutowe, bo w miejscach ostatecznych szaleją budowlańcy, a jak to zwykle u budowlańców - brak jakiegokolwiek poszanowania czegokolwiek.
Ostatecznie zamówiłem zbiorniki na wodę i oczyszczalnie ścieków. 2 x 20 tys litrów i 1 x 12 tys, ten ostatni jest trzykomorowy, tak jak planowałem wcześniej jedna komora podzielona będzie na trzy dodatkowe i tak powstanie 7 stopniowa oczyszczalnia biologiczna mojego własnego patentu. Oczyszczona woda będzie podpowierzchniowo, kropelkowo rozprowadzona po ogrodzie. Dziś w pewnej szkółce podpatrzyłem ciekawy sposób automatycznego nawadniania roślin...W przypadku długotrwałych mrozów zbiorniki w sumie ponad 50 tys. litrów powinny wystarczyć na 2 miesiące magazynowania wody, ostatecznie można je będzie opróżnić beczkowozem. Nad wszystkim będzie czuwał stary PCet. Przewidywany koszt całego systemu będzie porównywalny do najprostszej oczyszczalni z rozsączaniem jaką zastosował mój bliski sąsiad. Moim zdaniem takie jednokomorowe osadniki gnilne i drenaż rozsączający powinny być zabronione. Sąsiadowi po kilku tygodniach użytkowania woda z rozsączania przelewa się przez kanały wentylacyjne - nie usłuchał moich rad że na terenie zmeliorowanym sączkami nie da się nic rozsączać. Teraz jego system rozsączający jest gigantycznym sączkiem bez odprowadzenia
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia