Dziennik Ged'a
Miało być zalewanie we czwartek, ale majstrom się nie spieszyło i przełożyli na piątek. Pomysł był baaardzo zły. We czwartek wieczorem betoniarnia zadzwoniła że mają awarię głównego węzła, a pomocniczy jest remontowany. Dziś, w poniedziałek z trudem usunęli awarię, ale zalewać będziemy dopiero w przyszły poniedziałek, bo ekipa z daleka i świętują. Tydzień opóźnienia da się nadrobić, mam zamiar w tym czasie zaizolować piwnicę, a ekipa po zalaniu zamiast czekać dokończy ocieplenie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia