Dziennik Ged'a
Przyczepka została pod blokiem. Jej pojemność jest niewielka, ale nie nadążamy z pakowaniem. Na budowę wyjechałem 6,30 w drodze zadzwonił dekarz D4. Jest i chce izolować dach. Zgodnie z planem zahaczyłem o hurtownie i kupiłem cały lepik jaki mieli na stanie. Trzech panów - jeden normalny i dwóch dziwnych czekało. Dość sprawnie wzięli się do roboty.
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02507b2.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC02507b2.jpg
Szef:
- jedziesz pan do sklepu, to przywieź pan piwo
- o papierosach pan nie zapomnij!
Pożyczył 5 dych na papierosy i bardzo się zdziwił gdy odliczyłem przy wypłacie.
zakup brakującej rury pex ...
pierwsze rurki na podłodze ...
wylewek jutro nie będzie, nawaliła maszyna ...
trumna wylepikowana ...
przeprowadzka za 3 dni ...
wylewki w poniedziałek ...
okna we wtorek ...
tynk poddasza we czwartek ...
dzieciaki do szkoły w poniedziałek ...
przeprowadzam sie ja - reszta rodziny robi objazd rodziny - przynajmniej będą mieli gdzie spać...
powstała konstrukcja zabudowy drzwi garażowych - będzie tam sypialnia...
... cdn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia