Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    42
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    101

Retrospekcje Wlowika


wlowik

564 wyświetleń

wlowikowa

 

Wtedy zaświeciło "Słoneczko" i wdarło się przez moje, szczelnie zamknięte okiennice. Pojawiła się wesoła "gaduła" z przypalonymi nogami, dużym biustem i odciskami od każdych butów (których miała 22 pary!). Jeździliśmy po okolicy szukając "psiej łąki", jeziora, morza. Łaziliśmy godzinami by piesa się wybiegała, zwiedzaliśmy. Zamieszkaliśmy razem w wynajętym mieszkanku co miało łazienkę z balkonem i aneksem kuchennym. Ale było chwilowo tylko Nasze. Potem wróciliśmy do sopockiego mieszkania. Już nie było takie obce, choć wciąż przywoływało niechciane wspomnienia. Zresztą Sopot przestał być tym miastem w którym żyłem od ponad 20-tu lat. Zmienili się sąsiedzi, zmienili się ludzie, przestało być przytulnie i bezpiecznie.

Niestety, nie było szans na nic innego. Pozostało remontować, odnawiać, walczyć i cierpieć. Na szczęście byliśmy razem.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...