Dziennik Ged'a
Wymyśliłem co zrobić z poddaszem które spadło mi z nieba
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03715-800.jpg
Od spodu tych krokwi przykręcę co pół metra deski o wysokości 10 cm. Kupiłem dziś wkręty 18 cm. Powstanie kratownica. Pomiędzy krokwiami powkładam 15 cm styropianu, a od spodu 10. Od góry pójdzie klej na siatce, impregnacja, folia paro- przepuszczalna i dachówka, a od spodu folia paro-izolacyjna i drewniana bozaeria. Deski przykręcane od spodu do krokwi będą jednocześnie konstrukcją boazerii. Od strony ogrodowej wmontuję tuż przy kalenicy kilka wąskich świetlików, albo poszerzę kominy i powstanie coś w rodzaju światłowodów doświetlających poddasze.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia