Dziennik Ged'a
Szef wykonawców dostał ultimatum, albo robią, albo do widzenia. Mija czwarty tydzień gdy na mojej budowie mają hotel, a robią gdzieś indziej. Tragiczne, żenujące - brak po prostu słów, niestety, nie ma na to rady, trzeba się czasem zeszmacić aby osiągnąć cel. Wczoraj dwóch z sześciu ocieplało górny narożnik trumny. Dzisiaj majster i dwóch całkiem nowych cieśli pracowali nad konstrukcją dachu, jeden ścinał zbyt wysokie narożnice, pozostali docięli górne krokwie na długich bokach, przybili deski okapowe i przygotowali materiał na jaskółki. Pozostali robili u sąsiada. Był szef, ustaliliśmy szczegóły konstrukcji i sposób poprawienia błędnie zamontowanych górnych narożnic. Błąd zauważyłem kilka dni temu ... trudno go opisać, jutro zrobię fotkę i wszystko będzie jasne.
Ta budowa to wielki błąd na błędzie, upierdliwy inwestor który wszystko widzi. Nie wyobrażam sobie jak budują ludzie którzy nie mają pojęcia o budowlance. Ja jestem bez przerwy, bez przerwy patrzę, pytam, kontroluję. Wydaje mi się, że większość nie zdaje sobie spray z kombinacji wykonawcy, a on robią jak potrafią i gdy coś spartolą, mówią, że inaczej się nie da i koniec.
Kilka szczegółów ocieplenia trumny ...
Ten styropian na dole to górna część ocieplenia elewacji. Zacząłem od góry bo trzeba zdążyć przed przybiciem deski podrynnowej, klinów, wróblówek i wszystkich tych dachowych szpejów. Widać wymiany pod jaskółką i sporo miejsca na połączeniu ściany i dachu. Tam wszędzie będzie styropian, masa docinek, szlifowania i pianki.
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03936-800.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03936-800.jpg
Górna część trumny, połączenie skosów i stropu nad poddaszem. Widać płatew i murłatę. Jeszcze tylko jedna płyta i będzie można brać się za ocieplenie najwyższej kondygnacji.
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03946-800.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03946-800.jpg
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03947-800.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03947-800.jpg
Wybieramy płytki na podłogę parteru budynku gospodarczego - garaż, pracownia, holl i łazienka. Prawdopodobnie będą to te "brudne" znalezione gdzieś w promocji.
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03882-800.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03882-800.jpg
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03904-rm2.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03904-rm2.jpg
Przez ostatnie kilkla dni ... poprawiłem rusztowannie, przymocowałem deskę startową, przykleiłem kilkadziesiąt płyt styropianu ... zrobiłem maszynkę do czyszczenia desek ... cztery kawałki krokwi, stara szlifierka kątowa dużej mocy, kawałek innej szlifierki z łożyskiem, trochę pociętych, pospawanych i nawierconych stalowych płaskowników, szpilka 14, 8 tarcz z twardym drutem, dwie nakrętki przedłużone 14, dwa winkle blaszane, kilka gwoździ, śrub, nakrętek, elektryka.
Brakuje jeszcze stołu (prowizorycznie maszynka przykręcona do cyrkulatki), podpórki dla szerokich desek, obudowy z odciągiem pyłu i regulatora obrotów.
Kłopot był z wyważeniem - wału, są problemy z chłodzeniem łożysk (6 tys obrotów i spore obciążenia - 2,5 kW ledwie daje radę)
W lewym górnym rogu efekt pracy maszynki, jedna decha dwustronnie czyszczona to około 2 minuty.
http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03929-800.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/DSC03929-800.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia