Dziennik Ged'a
Ogólnobudowlana nuda. Góra odpadów styropianu bardzo powoli znika. Maszynka do granulacji jest prymitywna, ma sporo wad, ale nie opłaca się jej poprawiać.
Jak niektórzy pamiętają mamy rozdzieloną kanalizację na sraczykową i zmywakową. Sraczykowa idzie do zbiornika 12 m3 i zapełni go za +- 10 lat (tak mi wychodzi z obliczeń), a deszczowa, drenowa i wszystko z umywalek, pryszniców, wanien, zmywarki i pralki - idzie oddzielnymi rurami do innych zbiorników (40 m3)
W domu używamy wyłącznie specjalnych ekologicznych środków czystości - proszki do pralki, zmywarki, szampony i mydła. Do zbiorników dodaliśmy specjalnego preparatu z czymś co zżera ścieki. Powierzchniowe rozsączanie wody z pomyjami sprawdziło się. Na doświadczalnym poletku (około 3 ary) na którym wylewałem wodę, wyrosła fantastycznie gęsta trawka samosiejka. Jest systematycznie koszona i wygląda o niebo lepiej od sklepowej nie podlewanej. Na części kontrolnej, tuż obok, nie wyrosło prawie nic. Teraz przeniosłem rury na tę część kontrolną i zobaczymy, jeśli z kilka tygodni (miesięcy) wszystko będzie OK - zakopujemy instalację do ziemi, montujemy automatykę i zapominamy o ściekach do następnego pokolenia.
126383
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia