Retrospekcje Wlowika
Kwiecień 2003 r. - Podsumowanie.
Mamy przeprowadzkę na głowie ; wiedzę w jakim rejonie szukać działki, i jakiej ; przekonenie do tego co powinien mieć nasz domek (bo to, że domek, to już przesądzone ostatecznie) ; trochę pieniędzy z zadatku...
Nie mamy : mieszkania (formalnie to stałem się bezdomny) ; działki ; projektu ; wykonawcy...
Znajomi mówią, że nas pogrzało, że chyba nie wiemy co robimy... Ale my wiemy (tak nam się wydaje przynajmniej). Katastrofalnie nie jest. Idzie lato, ostatecznie kupimy przyczepę kempingową i kontener na klamoty. Ważne, żeby się trzymać realizacji trzech podstawowych zadań.
1. Wynająć lokum do przemieszkania przez rok (realny czas budowy "pod klucz"), najlepiej na parterze, by łatwiej było wnosić i wynosić.
2. Znaleźć nowego wykonawcę generalnego budowy "pod klucz".
3. Kupić działke budowlaną, uzbrojoną w wodę i prąd, najlepiej w trójkącie Chwaszczyno - Koleczkowo - Kielno, bo bliżej ceny są za wysokie, oczywiście lepiej dużą i ładną niż małą i drogą...
4. Zawrzeć umowę z wykonawcą i ... patrzyć jak rośnie podlewając przelewami.
c.d.n.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia