Retrospekcje Wlowika
Szukanie działki budowlanej powierzyliśmy pośrednikowi, firmie "Tanus", bo dysponował największą ilością ofert z naszego "trójkąta", oraz paru innym mniejszym.
Postawione wymagania :
- działka budowlana, uzbrojona w prąd i wodę (nie gdzieś tam w drodze, ale na działce).
- droga od strony północnej do północno-zachodniej
- na terenie płaskim i suchym, minimum 150 m.n.p.m.
- niezbyt daleko od asfaltu (tak do 0,5 km.)
- powierzchnia 1000 - 2000 m2, bok północny minimum 25 m.
Po trzech dniach oferta "Tanus"-a była gotowa. Szef firmy, któremu spodobał się wyraźnie mój kapelusz skautowski, od razu poinformował mnie, że wie, która mi się spodoba i że to będzie trafny wybór, bo ta jedyna ma taki charakter, co pasuje do mnie...
Obejrzałem wszystkie, chyba cztery oferty spełniające warunki i ... ta była idealna. Właściwie, to mógłbym już innych nie oglądać, ale ciekawość ludzka (i moja) nie zna granic. Rzeczywiście gość miał rację.
Asieńka przekonała się do niej dopiero, gdy pokazałem jej wszystkie, jakie oglądałem (ze trzydzieści).
Pozostało finalizować umowę, bo zgłosił się już potencjalny wykonawca domku.
c.d.n.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia