Dziennik Ged'a
Pogoda dopisuje, kosimy, sadzimy, tniemy roślinki, malinki. Dziś zdobyłem wreszcie podkładki do szczepienia gruszy.
Podjazdy prawie skończone - wystarczy zasypać piachem i wysiewką. Z działki zniknął cały gruz, kamienie i stare dachówki - robi się czysto.
Świeżo zmontowana kabina wannowo-prysznicowo-sałnowo-bulgocząca działa sprawnie - czekała prawie rok.
Od poniedziałku kończę niwelację lewej strony budynku i zaczynam akcję oklejanie domu styropianem. Klej jest, siatka jest, styropian jest - wszystko kupione jeszcze w tamtym roku. Klej poliuretanowy - chyba przyjemniejszy w robocie od cementowego. Do siatki Kaparol biały - nie będzie ostatecznego tynku, a już będzie wyglądało ładnie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia