Dziennik Ged'a
Zapomniałem wczoraj opisać zdarzenia - spokój, cisza jak to na wsi, żonka z córką coś tam w kuchni pitraszą, ja na tarasie reperuję kosiarkę. Nagle w domu wrzask! - straszne zamieszanie - biegnę! ... w kuchni szaleje wielki obcy pies! ogromny czarno-brązowy wilczur! z paszczy zwisają mu zwłoki naszego szarego kota ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia