Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    615
  • komentarz
    1
  • odsłon
    1 184

Dziennik Ged'a


ged

805 wyświetleń

Spora galeria fotek z czwartkowych prac.

 

Penetracja magazynu w piwnicy w poszukiwaniu czterech desek na szablon do węgarków.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06161.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06161.jpg

 

Deski są, ale lekko niedosuszone. Trzeba będzie pomyśleć o wentylacji piwnicy. Woda nie podchodzi, ale jest tam zimno +- 15 st i wilgoć nie ma co ze sobą robić.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06163.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06163.jpg

 

Słynna ged-maszyna do szatkowania styropianu idzie do częściowej rozbiórki. Ten wentylator potrzebny - bardzo.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06164.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06164.jpg

 

Nie odkręciłem do końca nawet jednej śrubki gdy usłyszałem ryk diesla - sąsiadowi podwieźli materiały i zaczynają nawracać w mojej bramie. Na naszej ulicy są dwie gotowe bramy i jeden półfabrykat - moja. Tamte dwie rozwaliły nawracające ciężarówy - mój jeden słup kosztuje tyle co tamte rozwalone razem wzięte - no i na artystów od kamienia trzeba sporo czekać. Nie ma tak ! - w bramie ląduje mały samochodzik - później zrobi się wystający w na podjeździe automatycznie chowany słupek.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06167.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06167.jpg

 

Zapomniałem o wentylatorze... podejście do ostatniego fragmentu orynnowania - nie da się pracować w takiej temperaturze, poczekamy aż słoneczko przejdzie na drugą stronę domu...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06168.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06168.jpg

 

Rzut oka na budowę sąsiada - chłopaki walczą - niestety nie kupiłem tej działeczki obok - to chyba największy błąd ostatnich kilku lat.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06170.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06170.jpg

 

Specjalnie dla Moni fotka Rosarium ... będzie kwitła !!!

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06172.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06172.jpg

 

...

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06175.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06175.jpg

 

Wentylator zamontowany.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06178.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06178.jpg

 

Tak go widać od dołu.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06183.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06183.jpg

 

W piwnicy nie ma jeszcze półeczek - skrzynkowa prowizorka.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06188.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06188.jpg

 

Po kilku chwilach temperatura podnosi się prawie o 5 stopni !!!

Taka wentylacja jest bardzo sprawna - ruch powietrza suszy i podgrzewa. Na początku budowy gdy piwnice zalewała woda (brak dachu) takie suszenie przynosiło szybkie rezultaty.

 

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06192.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06192.jpg

 

Znalazłem jeszcze jeden wentylator. Teraz w obydwu pionach technicznych wentylujemy - docelowo będzie tam system mechaniczny z agregatami w samym szczycie dachu, ale teraz trzeba sobie radzić tak.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06205.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06205.jpg

 

Przedostatnie podejście do styropianowego granulatu. Zaszycie ostatnich jedenastu worków.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06208.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06208.jpg

 

Przepaliłem w kotle. Tych kilka patyków w ciągu godziny nagrzewa około 600 litrów wody do 70 st - wystarczy na dwa dni. Gdy nie potrzeba się kąpać, wodę podgrzewają przepływowce zamontowane w półpostumentach umywalek. Umycie rączek kosztuje 3 grosze, a kąpiele 0 gr - paliwo rośnie dookoła domu. Z kotła jestem więcej niż zadowolony.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06211.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06211.jpg

 

Fragment hydrauliki - grube rury zasilania i powrotu, na nich zawody odcinające instalacje na dwie części. Ta bliżej kotła zasila Cwu i ręcznikowce - widać 1'' zawory - jeszcze bez odprowadzeń. Ta dalsza może być podpięta do wodociągówki. Z powrotu woda trafia do burzówki, aby ostatecznie znaleźć się w zbiornikach na deszczówkę.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06214.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06214.jpg

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06215.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06215.jpg

 

Przyszedł czas na szablon. Stara supermarketowa piła dostała kółeczka - nie było z kim jej dzisiaj nosić. Z nową tarczą jest bardzo precyzyjna.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06218.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06218.jpg

 

Stanowisko stolarza pod przednim portykiem - cień. Z tych potrzaskanych starych desek można wyczarować cuda.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06222.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06222.jpg

 

Gdy słoneczko się schowało za domem można było wrócić do rynien. Ostateczny KONIEC! Nie było łatwo - jak zwykle pilot ginie w ostatniej misji - pod narożnym gąsiorem osy urządziły sobie gniazdo. Długie spodnie, koszula, golf, rękawice, czapka i do roboty. Siedziały pod zakładem foli dachowej - teraz są w środku rynny, folię musiałem trochę nożyczkami podciąć aby się to wszystko zmieściło. Pierwszy deszcz i będą miały potop. Miałem małego cykora, ale osy są spokojniejsze od pszczół - mieliśmy kiedyś pszczoły - całe 14 uli.

Fotka z rana bo wczoraj było już zbyt ciemno.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06234.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06234.jpg

 

Na koniec dnia koszenie - do granicy widzialności - była prawie dziesiąta.

Ten brzydki fragment przygotowywany jest pod glebogryzarkę, niwelator i grabki.

 

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06226.jpg" rel="external nofollow">http://www.murbeton.h.win.pl/murator/800_dsc06226.jpg

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...