nasze miejsce na ziemi :)
mąż ciągle rozbija gruz na działce
z sąsiadem jest uzgodnione, że pożyczy na czas budowy prad i wodę
sąsiad ma stan surowy nie do końca zamknięty
nie ma jeszcze wszystkich okien i drzwi - a już wydał 170 tys. na działkę, przyłącza i ten stan domu
ja się już boję
już wiemy, że chcemy sami fundamenty kopać
sąsiad miał koparkę, ale ciągle zasypywało sie, więc w końcu ręcznie kopali, więc nie ma sensu zamawiac koparkowego :)
mąż sobie urlop weźmie i co się da, to porobi
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia