nasze miejsce na ziemi :)
najmłodszy inwestor tak przeżywa budowę , że w sobotę wstał po 5 rano - no bo mu powiedzieliśmy, że raniutko jedziemy na działkę :)
i teraz skacze radośnie, bo jutro rano o 6 ma wejść koparka
no i ... muszę z nim o tej porze jechać
no dla takiego dziecka to wielka frajda taka budowa
i jaka wielka piaskownica jest na działce :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia