Dziennik Anetmar
Pięknie jest
Jestem ciekawa jak długo tak cukierkowo będzie?
Rano pojechaliśmy na inspekcję i Panowie byli a nawet pracowali sobie. Narożniki murują ładnie Podobno w sobotę skończą poziom zero!
Żeby tylko nie padało! Żeby nie padało! Bo jakby padało toby ich zawiało i by się nie budowało
Mamy pierwszą iskierkę na linii my sąsiedzi
Się zniesmaczyli, że drogę rozjeździli nasi Kochani Pracowici Fachmani
Nie bardzo sobie wyobrażam jak mamy inaczej niż tą drogą te pustaki, piaski i insze różności dowozić?!
Może myśleli, że my czekać będziemy jak ziemia wyschnie tak do połowy lata?
Albo o desant z samolotów podejżewali?
A może wykombinowali, że zatrudnimy dodatkowych Chopa co to będą za każdym autkiem w te pędy wszystkie koleinki zakopywać i wyrównywać?!
Nie wiem jak dalece wyobraźnia sobie pofolgowała ale!... no właśnie ale zasugerowaliśmy naszemu Guru coby oddelegował jednego miłego budowlańca do tegoż jakże ważkiego zadania... na bank był ten co z łopatą musi w błocie latać zachwycony
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia