Dziennik Anetmar
Zasiadam sobie do kompa, namierzam stronkę dzięki której chwalę się swoim dorobkiem fotograficzno-budowlanym otwieram ulubiony katalog i co me jak zwykle piękne oczy widzą?!!!!!!! PUSTKĘ WIDZĄ!!!!! Mój Ślubny Jedyny zapomniał (wyobrażacie sobie ) - ZAPOMNIAŁ!!!!!! zrzucić świeżutkie zdjątka na kompa! nosz przecież mnie ciśnienie niebezpiecznie skoczyło! Jak można tak o własną Połowicę niedbać A jedną mnie przecież ma! Ja wiem żona rzecz nabyta ale żeby od razu tak jawnie przeciw występować?! Otrząsnąć się nie mogę i niestety nie mogę pokazać (po kilku dniach ciszy spowodowanej dziwnym lenistwem i zobojętnieniem na budowlane kwestie ) jak się cudnie prace u nas do przodka posuwają. Przemurówka z cegły zrobiona , jakaś połowa już otynkowana mają zasypywać iiii ścianki zacząć budować nasze upragnione! Mam nadzieję że na słowo forumowicze mi uwierzą i o szalbierstwo nikt mnie nie posądzi :) Obiecuję, że jeszcze dziś OSOBIŚCIE Ślubnego swego w sposób odpowiedni zdopinguję i zdjątka uzupełnię! Teraz idę ochłonąć!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia