Dziennik budowy domku "prawie" pasywnego
Przyszła zima i to całkiem solidna. Dzisiaj nad ranem temperatura spadła od -18st. C, w tej chwili jest -13st. C.
Kolektory słoneczne w takich warunkach oczywiście niewiele dają - rano były zasypane śniegiem. Koło południa usunąłem z nich śnieg i przez godzinę kolektory regenerowały dolne źródło pompy ciepła. Temperatura glikolu z folnego źródła początkowo równa 1,8st. C pod wpływem ciepła z kolektorów po godzinie wzrosła do +3,5st. C. Pompa ciepła w tym czasie odpoczywała po kilkunastogodzinnej pracy (nad ranem w dolnym źródle temperatura wynosiła -1,1/3,8st. C). Podejrzewam, że kolektory do tego celu lepiej wykorzystam za miesiąc, półtora. Wtedy wspomaganie dolnego źródła może być pomocne.
Pompa ciepła pracuje już ponad miesiąc. Aktualnych odczytów nie podam, bo ... zamarzł zamek od skrzynki licznikowej. Ale odczytałem licznik kilka dni temu, równo po miesiącu pracy pompy ciepła. W ostatnich dwóch tygodniach temperatura zewnętrzne była już poniżej średniej sezonu grzewczego i wahała się od +5st. C do -18st. C.
Można przyjąć, że średnia temperatura z tego okresu była równa ok. 0st. C. W domu utrzymywana była temperatura 21-22st. C.
Stan licznika : 2009-12-14 8:53 (poprzedni : 2009-11-30 8:28 ) - 14,0dni
I taryfa 3266,7 kWh (3157,8kWh) zużycie 108,9kWh; 7,8kWh/dobę
II taryfa 11660,1kWh (11407,2kWh) zużycie 252,7kWh; 18,1kWh/dobę
Moc 12,458kW (pewnie jednocześnie chodziło kilka urządzeń : zmywarka, pralka, czajnik, żelazko, pompa ciepła).
Butli gazu nie wymieniałem od 2009-11-12.
Nie mam żadnego kominka, czy innego pieca .
Wodomierz wody zimnej : 280,896m3 (276,274m3) zuzycie 4,62m3; 0,33m3/dobę
Wodomierz wody ciepłej niestety okazał się uszkodzony - konieczna jest jego wymiana .
Ostatnia noc była prawdziwym testem dla instalacji grzewczej - można powiedzieć, że sprawdził się bez problemu. Temperatura w pomieszczeniach 21,75st. C. Jedyne co zmieniłem ostatnio, to nastawa sterownika pokojowego - w czasie II taryfy jest ustawiony na 22st. C, w czasie I taryfy 21,50st. C. Powoduje to, że gdy nie starcza ogrzewania w II taryfie, włącza się ono także w taryfie I.
Zużycie energii wyraźnie wzrosło, nadal jednak utrzymuje się w obliczonych wcześniej granicach. Ile konkretnie ono wyniesie napiszę w przyszłym tygodniu (ma przyjść odwilż, to pewnie zamek od skrzynki odmarznie).
( 21 065 )
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia