Prymulkowa przygoda.
Przewózka grubszych rzeczy wykonana - całkiem sporo nawet się przewiozło, choć planowaliśmy mniej - mówię Wam, szczęście mieć dobrych przyjaciół :) Bez nich bida z nędzą, zwłaszcza, gdy samemu się nie dysponuje środkami/narzędziami potrzebnymi "na gwałt"
W tym miejscu chciałem gorąco i serdecznie podziękować Jackowi i jego ekipie za pomoc w transporcie :) Bezinteresowną pomoc: ulewa z burzą, chłopaki po całym dniu roboty, bez obiadu i za transport 15km grosza nie wzięli!
Wracając do prac wnętrzarskich, to udało się (dzięki mojemu Tacie) skończyć temat półeczek w dolnej łazience - teraz powinno pójść dużo szybciej, bo docinania będzie duuuuuużo mniej :)
Półeczki wyglądają obecnie tak:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/Od3aDWRF0rqq0ggcYGMHSA?feat=embedwebsite" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SkRtUkC1yAI/AAAAAAAABeo/bw1Vd0W7IxU/s400/aS6301855.JPG
No i niestety nie będę mógł się wykręcić od odpowiedzialności, gdy komuś ew. spadnie płytka na głowę, bo złapano mnie na gorącym uczynku:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/ThtfWyaIBNMG3OmtZnoydg?feat=embedwebsite" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SkRtUUPbHaI/AAAAAAAABek/RevKnuKOjm0/s144/aS6301854.JPG
Jutro oz zabiera kinderki i z moim tatą jadą na południe rozpocząć wakacje (oz wraca w niedzielę - kinderki mają zostać same ciekawe, jak długo wytrzymają bez mamy i taty ), a ja będę oklejał dalej. Muszę fugę kupić, żeby wykończyć przynajmniej część ściany i zamontować wuceta, bo już Tata narzeka, że od deski w sławojce drzazgi łapie
Trochę wkładu do oczyszczalni się przyda, zanim nastąpi rozruch - będzie gotowe szamanko dla bakteryjek
Nie obędzie się także bez kursów extra, bo trzeba jeszcze tyle rzeczy poprzewozić, że głowa boli Bibelotów, ciuchów, zabawek kinderkowych i różnego ustrojstwa kuchenno-łazienkowego jest jeszcze masa do przewiezienia Zastanawiam się, czy nie zrobić przebierki i najnormalniej w świecie to, co mało albo wcale nie przydatne wyciepnąć do kosza... Tylko chyba trzeba by drugi kontener zamówić No i sprzątanko przed zdaniem kluczy od mieszkania... Ehh... Oby spełniło się pragnienie oz (i moje też) i była to ostatnia przeprowadzka nasza...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia