Samborowa chatynka
zanim wkleję kolejne foty to trochę poświergolę na posty
1.Może się zdziwicie [jak większość osób, która nas odwiedza]- palimy jedynie kominkiem z płaszczem wodnym [kaloryfery i nic więcej], ciepło zależy kto jak lubi dla nas 21 stopni to max juz za gorąco a przy obecnej zimie jaka była kominek dał radę, ale wiadomo kto nie lubi pilnować ognia tylko nastawić coś automatyką -to kolejne koszty
2.koszty budowy-trudno ocenić jak przy każdym domu największe koszty to wykończenie-więc....każdy wie na co go stać
3.co do ekip:
od p.T chłopaki na 6!!!!,
dekarz-6 [obecnie polecany przez p.T],
instalacje wod-kan-4+ [ze względu na rozbiezność cenową na początku prac i na końcu, ale sama robota to 5+],
prąd -6
kominek 4 [i znowu terminy zaważyły-wykonanie ekipa super!]
mogę śmiało stwierdzić że jedynie płytkarz z nami pograł-nie trzymał się terminów -ale robota znowu na 5, życzę wszystkim którzy budują takich ekip naprawdę!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia