Kuchnia - zamówiona !!!!!!

Dzisiaj pojechałam 100km do stolarza i spłodzililiśmy współnie kuchnię !!!!

Bedzie odlotowo cudna !!!! Cała brzozowa w macie z delikatnymi wstawkami "jabloni locarno" ( taki ładny machoń) . Blat też jasny z kropeczkami . Cały sprzet Whirpoola . Poszłam na kompromis z projektantem -chciałam chowany pochłaniacz - bedzie kominowy -szklany ( podobno nada lekkości ) . Całe 6 godzin trwały negocjacje i projekty .

Dodatkowo zamówie u niego sypialnie - też mi sie podobała ( będzie za jednym rzutem - Heniek ,jak do Niego dzwoniłam z nowinką bardzo sie ucieszył ze nie musi już chodzić po sklepach za meblami)....

Do 10 czerwca mebelki zawitaja w domu !!!!

Dzisiaj elektrycy zakładają gniazdka .

I najważniejsze MAMY JUŻ PRAWDZIWE SCHODY , które Dziadek z Heniem przez dwa dni montowali.....ale wypas jeszcze tylko barierka i słupki .....

Ale sie fajnie porobiło