Dziennik Ew-ka
Parkiet
Kupiliśmy parkiet I gat. dąb u producenta ... cena barrrrdzo przystępna ... 80 zł /m2 . Wczoraj został polożony w pokoju dziennym ( potrójna jodła ) a dzisiaj od rana trwały prace w sypialni . Przy układaniu pracuje Heniek , kolega -sąsiad Janek i Dziadek . Dziadek obrabia i docina w kątach i przy ścianach ,Janek układa ,Heniek smaruje klejem ....
Parkiet jest piekny ,bezsękowy i równy . Pierwotnie jeździliśmy do Castoramy ,ale niestety za drogi i byle jaki
Od wczoraj przewoziłam z Kaśką naszą "Bibliotekę Narodową" . Do wczoraj nie zdawałam sobie sprawy ile mamy literatury
Znosiłyśmy partiami z III p. - ale będziemy miały zgrabne łydki
Jutro jest wielki dzień - przewozimy, jak to mówi Heniek - MOJE WIANO ,czyli pianino - ale sie boje - nie o to jak je zniesiemy z piętra ,ale coby nie uszkodzić schodów w naszym domku będziemy też powolutku wynosić inne meble i szafy .W mieszkaniu robi sie coraz bardziej pusto ,za to w domku -jest coraz ładniej . Meble w spiżarni też już są .
W czwartek montujemy kuchnie ,a w przyszły piątek szafy w pokojach dzieci . Najdłużej -niestety przyjdzie nam czekać na sypialnie -dopiero 28 czerwca .
Ogrodzenie po 15 czerwca .
Bardzo dużo sie dzieje , nie nadążam z dziennikiem - acha - zrobiliśmy już pierwsze nasadzenia - dostałam od różnych sąsiadów do ogrodka
-trzmielinę , berberys , ogromny bukszpan (posadziłam go przy zejściu z tarasu - uformuję z niego kulę ), różne tuje , skalne roślinki ,irysy i lilie ......
Niestety mam też złą wiadomość - na razie nie będzie zdjęć ,ponieważ serwer ,na ktorym były zdjęcia został wyłączony
Muszę przenieść zdjęcia gdzie indziej ,ale troszke to potrwa, bo nie mam teraz czasu
cdn.......
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia