Dziennik mag - Irysek.
Wlasnie przed chwila dzwonilam do murarza z pytaniem o jutrzejsze wylewanie posadzek. Powiedzial, ze na 8 rano przyjezdza grucha i beda zalewac ale do betonu dodadza chemi na mrozy do -6 stopni. dzisiaj do mojego szefa ekipy dzwonil wlasciciel betoniarni z zapytaniem czy ma dolewac do betonu srodek na mrozy, a ten mu kazal. Z tego powodu koszt za kubik wzrosnie ale nie wiem o ile, no ale trzeba to dolac, bo u nas caly czas trzyma mroz. ja dzisiaj musialam posypac cale schody i podest domu sola, bo snieg zbil sie w lod i mozna bylo sie polamac. a dodam, ze abym weszla do mieszkania to musze pokonac 26 stopni i 3 podesty , a wszystko to znajduje sie pod golym niebem .
Co do wylewek to uwierze jak zobacze jutro po pracy, tylko ze do jutra przez noc wiele moze sie wydarzyc, np. moze spasc metr sniegu .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia