Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    322
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    772

Dziennik mag - Irysek.


magpie101

675 wyświetleń

Wczoraj mialam telefon od dachowcow, ze dzisiaj koncza, a jutro mam jechac sie rozliczyc. Powiedzialam, ze jesli skoncza w co bardzo watpie to im zaplace pod warynkiem, ze bedzie wszystko ok.

Dzisiaj rano pojechalam na dzialke i sie zaczelo. Najpierw sie okazalo, ze na wykuszach tzw. trojkatach, z przodu i od tylu domy odprowadzenia do wody sa nie tak jak chcialam. Gdy panowie zaczynali to dalam im zdjecia z netu i powiedzialam, ze chce identycznie. Nie roobili tak i jeszcze chcieli mi wmowic, ze tak jak oni zrobili jest lepiej i ladniej. A to wykonczenie wyglada tak jakby to bylo rozgrzebane i mialo byc konczone potem.

No ale najwiekszy halas byl o pasy wykonczeniowe z blachy, ktore sa na szczytach tych trojkatow. Te na tym daszku, ktory pokazalam sa do wyrzucenia, bo sa za krotko przyciete, maja sie schodzii i ma byc dziubek.

Poszlo o trojkat z przodu domu, boki tego trojkata sa z pasow z blachy i maja po 3 metry kazdy, a panowie mieli pasy z blachy po 2 metry, wiec chcieli mi te pasy sztukowac na co ja sie nie zgodzilam. Ozdoba naszego domu jest wlasnie ten wykusz, a oni chcieli mi go tak zeszpecic.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...