Dziennik mag - Irysek.
Jutro mieli mi konczyc dach, wstawiac okna i bramy garazowe oraz zaczynac elektryke. Dzwonili do mnie tylko w sprawie dachu, ze blacha nie dojechala, wiec jutro dachu nie skoncza. Od okien nie dzwonili, wiec ich nie bedzie, elektryki tez nie zaczna. Nawet do nikogo nie dzwonilam i nie poganialam, bo sniegu u nas po kolana i caly czas sypie. Z pracy wracam 35 minut, a dzisiaj wracalam 85 minut i jestem wykonczona.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia