Dziennik mag - Irysek.
Melduje, ze mamy juz swoj PRAD i WODE w domku. Zoncius stwierdzil wiec dzisiaj, ze na biede mozna sie wprowadzac .
W srode bylismy w energetyce wplacic II rate i podpisac umowe na dostawe energii, a wczoraj przyjechali i wszystko w skrzynce podlonczyli.
Dzisiaj natomiast zaklad gos. miejskiej kopal i podlanczal nam wode. Troche im bylo nie w nos dzisiaj to robic i wczoraj chcieli zrezygnowac z dzisiajszego kopania ze wzgledu na pogode ale ja mialam decyzje z gminy na zamkniecie pasa drogowego tylko w dniu dzisiejszym i nie bylo wyjscia tylko musieli kopac. Zajelo im to 3 godziny.
A zeby bylo smiesznie to pas drogowy, ktory byl dzisiaj zajety to czarna piaszczysta droga . Nie kopalismy sami z tego wzgledu, ze byla tam potrzebna kopara (recznie by nie wykopali), no i po rozkopaniu my bysmy musieli doprowadzic droge do porzadku, a tak nic nas nie obchodzilo.
Co do regipsow na suficie to gospodarczy skonczony, od srody zaczynaja klasc w domku. potem jeszcze centralne, woda i posadzki i mozna zabierac sie za wykonczeniowke . Tylko jest jeden maly problem 0 na ta wykonczeniowke to kasy juz nie starczy .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia