Dziennik mag - Irysek.
No i niestety nie mieszkamy jeszcze, odpuscilismy sobie tydzien temu, bo stwierdzilismy ze nie jestesmy w stanie zdazyc przed swietami.
Bramy i furtki zalozone i nawet bardzo mi sie podobaja.
Szkielet zadaszenia nad opalem zrobiony, jeszcze tylko musimy zalozyc blache.
Kontakty zalozone.
Armatura tez.
Malowanie zakonczone.
Piaskowiec jeszcze nie skonczony ani nie wymieniony , niestety nie maja w castoramach takiego koloru, a kilku metrow dla nas nie zrobia w kolorze jaki potrzebujemy.
Meble w kuchni jeszcze nie zamontowane i to wlasnie byl glowny powod i najwazniejszy przez ktory odpuscilismy sobie przeprowadzke przed swietami. Mam przyjezdnych gosci i kuchnia jest mi niezbedna, a zoncius ma tyle pracy, ze nie wie w co rece wlozyc (jeszcze w wigilie bedzie montowal meble u ludzi )
Fotki beda potem. Pozdrawiam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia