Dziennik mag - Irysek.
Kamieni przyjechalo cale 22 tony i teraz mamy maly problem, bo po ulozeniu jednego czka, wiedzac ile zejdzie jeszcze kamieni na drugie i grill okazuje sie, ze kupilismy o cale 15 ton za duzo , w dodatku wszystko zostalo wysypane na wjezdzie do auta, wiec musze parkowac przed ogrodzeniem.
Teraz wszystkie kamienie musimy wrzucac na taczke i wywozic za oczka, maz juz trzeci dzien "walczyl" z nimi, a ich jak nie ubywa tak nie ubywa
Oto sprawcy calego zamieszania!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia