Dziennik mag - Irysek.
Wczoraj zamowilam kolejna kostke granitowa - 4 tony, przyjedzie jutro rano, bedziemy ja ukladac na podjezdzie do garazu przy domu. Przed gospodarczym na wjezdzie mialy byc kamyszki ale stwierdzilam, ze duzo ich trzeba, a tona kosztuje 100 zl, wiec bedzie tez kostka od bramy do gospodarczego, a z boku pas zieleni ale to za rok. Zalatwilam tez, ze panowie jak przywioza kostke zabiora 2 kregi od szamba, ktore nam zostaly i zagracaja podworko, troche kaski sie zwroci.
Zoncius kostke na sciezkach juz prawie konczy, zostalo mu 1,5 metra sciezki przy gospodarczym. Strasznie bola go kolana pomimo, ze podklada pod nie gabki.
Nie wiem czy pisalam, ze rozebralismy szopke budowlana, zabral ja i wszystkie inne dechy pozostale po budowie znajomy na opal, robi sie coraz ladniej za gospodarczym. Skoro wspomnialam o opale to wczoraj zamawiajac kostke pytalam o ekogroszek i jestem w lekkim szoku 680 zl za tone, drozej niz zima, a w zeszlym roku latem byl tanszy o 100 zl niz w sezonie.
W tym roku jeszcze planujemy polozyc klinkier na cokolach (tez sami) ale zobaczymy czy damy rade. W przyszlym zostalby tylko tynk, wjazd do gospodarczego i dokonczenie ogrodu (pergole, grill murowany, domek narzedziowy).
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia