Dziennik mag - Irysek.
No to czas najwyzszy nadrobic zaleglosci dziennikowe.Garaz przy domu jest calkowicie wykonczony wlacznie z lampami, plytkami i malowaniem i to jest jedyne pomieszczenie w calosci skonczone. Co do pozostalych pomieszczen to sprawy wygladaja nastepujaco:
-kuchnia brakuje stolu, krzesel, lampy i firanek, juz sa
-salon brak lamp, kinkietow, firanek kupione, kwiatow (takich malych drzewek) braki fotela (zamowilam wypoczynek 3+2+2 i stwierdzilam, ze fotel tez by sie przydal) zrezygnowalam z fotela i w tym miejscu stoi stara maszyna do szycia.
-sypialnia brak mebli, lamp i firanek - mebli nadal nie ma, lozka tez, jest tylko lampa i firanka.
-pokoj syna brak lamp i firanek - jest wszystko
-biuro brak lamp, firanek i mebli, - jest wszystko
-skrytka brakuje tylko firanki
-lazienka brakuje roletki na okno i poleczek (wszystkie kosmetyki sa w koszyku) - jest
W ostatnim tygodniu zamontowalismy meble w skrytce w kolorze niebieskim (bardzo mi sie podobaja). Pokoj syna tez jest calkowicie umeblowany, przyjechaly tez meble do salonu z drzewa egzotycznego - piekne tzn. my tak uwazamy.
Przed swietami bedziemy jeszcze robic szafe do wiatrolapu i garderobe i bardzo bym chciala stol i krzesla do kuchni - zrobione, bo to noszenie do salonu nas wykancza ale nie wiem czy damy rade kupic stol przed swietami, bo jestesmy zrujnowani finansowo i musimy odetchnac. Od wiosny trzeba sie zabrac za rynny i podbitke - zrobilismy z rocznym opoznieniemi teren wokol domu, bo jak pada to jest nieciekawie
. No i jeszcze tynki i klinkier - do dzisiaj brak ale to pozna jesienia lub za rok wiosna.
Postaram sie w sobote powklejac zalegle zdjecia, pozdrawiam Wszystkich czytajacych mij dziennik
.
Zacytowalam swoj post z 03 marca 2008.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia