Pamiętnik mojej mamy
Temat łazienka wydaje mi się że, dla każdego jest bardzo ważny bo w pewnym sensie traktowany jest jako wizytówka domu. Dodatkowo przyjemnie jest wykonywać nawet te najprostsze czynności higieniczne w ładnym otoczeniu. Moja łazienka miała być ponadczasowa, prosta i elegancka. Pamiętam jak gdzieś w latach 90-tych w pracy remontowali toalety. Wydawały się wszytkim takie eleganckie i modne (był już wtedy wybór glazury), teraz jak się do nich wchodzi to zastanawiam się jak to się mogło podobać. Podobają mi się kafelki antyczne ale z obawy że, za 10 lat pomyślę o własnej łazience tak jak myślę o toaletach w pracy skutecznie zniechęciło mnie do realizacji takiego projektu. Uznałam że, proste jest piękne i wymyśliłam więc białe prostokątne kafelki, kładzione z szeroką fugą poziomą która, miała być kolorowa tak aby optycznie poszerzyć łazienkę. Nie chciałam także aby moja łazienka przypominała szpital dlatego ściana kominowa oraz murek na którym wisi umywalka miały zostać obłożone czterema kolorami płytek rozmiaru 15x15. Jak moje wymagania okazały się wygórowane dowiedziałam się chodząc po sklepach. Białe kafelki o wym. +,- 25x30 to rzecz przynajmniej wtedy nieosiągalna tak zresztą jak te wymyślone przeze mnie - kolorowe. W tym czasie gdy M. szlifował na budowie ja zjeżdziłam całą okolicę i nie znalażłam tego co mnie interesowało. Zniechęcona wracałam po południu na budowę zdając sobie sprawę z tego że, czasu mało, roboty za to bardzo dużo a ja jeszcze raz muszę przemyśleć naszą łazienę. Stoję sobie na światłach czekam na zielone światło, rozglądam się i zauważam schowaną za drzewem reklamę sklepu z glazurą. Zdążyłam przeczytać jedynie nazwę ulicy przy której znajdował się ten sklep gdy musiałam ruszyć bo zaraz kierowcy zaczęli by trąbić i marudzić że baby za kierownicą to tak zawsze wszystko je interesuje tylko nie ruch uliczny . Jadę sobie spokojnie i zastanawiam się gdzie jest ta ulica, nagle dostaję olśnienia przecież to dwa kroki stąd. Na szczęście do "Rzymu" prowadzą dwie równoległe drogi. Ze znalezieniem odpowiedniego budynku nie miałam już problemu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia