Stuknięty Bliźniak :))))))))
Dzwonił do nas dziś kierownik budowy z pretensjami, że nie przyśliśmy dziś!!!! na 9 rano na spotkanie z naszą panią architekt!!! Przecież byliśmy w środę!!! Okazało się, że to on pomylił daty!! A, że nie możemy się do niego dodzwonic to wina ojca bo pomylił jedna cyferke w jego numerze telefonu, hahahahaa. Normalnie czeski film Ale jakoś się wszystko wyjaśniło i jest ok.
Na świeżo z drugiego spotkania z panią architekt.
Okazało sie , że musimy zrobić projekt sieci wodociągowej ,a nie przyłącza. Różnica nie tylko w nazwie. Cena przyłącza to dosłownie kilka stówek(kilka tygodni), całej sieci od 1500 zł w górę+ 2,3 miesiące czekania na decyzję środowiskową nieźle co?!
Wstępnie uzgodniliśmy zmiany w projekcie i mamy się zdecydować jak mam stać nasz "Tymek" (ile osób tyle propozycji).
Co do funkcji usługowej to zaprojektuje nam "dla ściemy" jakieś wolnostojące biuro. I znowu wysłała nas do energetyki (dokładniej wybrałem żonke na ochotniczkę)żeby zapytać się o numer pozwolenia na przebudowe lini. Jak nie mają to znaczy, że robią nas w balona!! Dla mnie to nic nowego, hahahaaaaOgólnie bardzo miła i fajna babeczka
I ma znajomości i nie powinno być problemu z uzyskaniem pozwolenia
Cena jej usług to 3000zł.
Chyba nie mamy innego wyjścia? Z tego wynika, że rozpoczecie budowy przesunie się o kilka miesięcy!!!! Normalnie zajebiśc....
Teraz wiem, że jestem spowrotem w Polsce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia