Stuknięty Bliźniak :))))))))
Akt trzeci dramatu
Słodko kimam sobie, a tu dzwoni telefon, że mam się stawić na działce bo licznik mi zakładają!!!!!!
Kurcze pieczone wyspać się nie dadzą................. Jest dopiero 8.30
I faktem się stało i o 9.20 miałem swój pierwszy, osobisty prąd na mojej działeczce. I grilka już mogę odpalić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jupi jupi!!!!!!!!!!!!!!!
No teraz to możemy ruszać dalej.....................
Przywieźliśmy graty i narzędzia i skończyliśmy dach na blaszaczku.
Jutro zabieramy się za podłogę w blaszaku i może bramę zrobimy
I kibelek trzeba wyrychtować!!!!!!!!
Teraz mamy prądzik to możemy majstrować, ammy trochę wolnego czasu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia