Stuknięty Bliźniak :))))))))
Kolejny dzień walczymy z wykopem
Dziś tylko ja i brat.
Trafiliśmy na stare, zakopane nadproże Potem na jakąś ścianę z suporka 24 cm. Ale daliśmy radę Rozbilim, wywalilim i kopalim my dalej...........
Na przerwe wpadła inwestorka z pączkami , ale szybko się zmyła.
Potem poszliśmy jak burza!!!!!!!!
Wykopaliśmy ten odcinek między salonem, a kuchnią.
I zostało tylko 12.3 m. Czyli z górki!!!!!!!!!!!
Pomału liczymy ile kasy za betonik i pompeczke.
I rozglądamy się za betonem komórkowym
A wyjazd coraż bliżej!!!!!!!!!! Trzeba się sprężyć
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia