Stuknięty Bliźniak :))))))))
Koniec leniuchowania!
Dom po imprezce posprzątany. Dziś rano zadzownili o 8 rano(jeszcze mnie obudzili ) ,że komin jest do odbioru
Potem razem z ojcem wzieliśmy się za impregnacje więźby Do tej pory jestem cały w zielone kropeczki Po pracy zmieniliśmy się z bratem i do wieczora brat z ojcem kontynuowali impregnacje
Teraz kolej pomyśleć o wyboże foli pod blachodachówke i czy komin obłożyć klinkierem czy płytkami klinkierowymi.
I będzie wojna z małżową o kolor klinkieru
A jutro co do roboty?
A sam jeszcze nie wiem!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia